No właśnie. Czy wracacie do książek, czyli czytacie je po parę razy? Czy też może uważacie, że nie ma sensu czytać czegoś powtórnie?
Ja czytam po parę razy książki, które szczególnie lubię i cały czas czytam je z tym samym entuzjazmem. Rekord: wszystkie tomy Serii Niefortunnych Zdarzeń, przeczytałem je ok. 12 razy.
Offline
Ja kilka razy wracałam do książek takich jak: "Ten Obcy" pani Jurgielewiczowej, "Harry Potter 1" Joanne Kate Rowling i "Piękne Kłamstwa" Lisy Unger. Ach... I jeszcze "My dzieci z dworca ZOO" Christiane Felsherinow, "Hera moja miłość" i "Lot Komety" Barbary Rosiek. Te trzy ostatnie czytam nałogowo, są o narkomanii.
Offline
Envy napisał:
I jeszcze "My dzieci z dworca ZOO" Christiane Felsherinow, "Hera moja miłość" i "Lot Komety" Barbary Rosiek. Te trzy ostatnie czytam nałogowo, są o narkomanii.
xD
Ostatnio "Endymion Spring" pnie się w górę ^^ Czytam 5 raz.
Offline
Markus napisał:
Envy napisał:
I jeszcze "My dzieci z dworca ZOO" Christiane Felsherinow, "Hera moja miłość" i "Lot Komety" Barbary Rosiek. Te trzy ostatnie czytam nałogowo, są o narkomanii.
xD
No com?
Aktualnie powracam do Makbeta... Znaczy się... Powracam pięćdziesiąty raz do przeczytania pierwszych 5 stron
Ostatnio edytowany przez Envy (2009-05-06 21:55:30)
Offline
czytam nałogowo Pottera i 'Misery' S.Kinga.
To jest normalne ^^ ?
Offline
Envy napisał:
Markus napisał:
Envy napisał:
I jeszcze "My dzieci z dworca ZOO" Christiane Felsherinow, "Hera moja miłość" i "Lot Komety" Barbary Rosiek. Te trzy ostatnie czytam nałogowo, są o narkomanii.
xD
No com?
Ciekawa gra słów ^^
O, Kinga też mogę czytać mnóstwo razy.
Offline
Oczywiście, że wracam, ale tylko do takich wyjątkowych.
Książka musi zasłużyć, na te miano u mnie, bo potrafię być naprawdę wybredna.xD
Offline
A ja po raz setny czytam Wiedźmina... Kocham to... A tak to rzadko czytam jeszcze raz. Chociaż 1 część Władcy Pierścieni kilka razy czytałam.
Offline
Serię Pottera czytałam 3 razy- za każdym razem przy okazji wydania nowych części... "Najlepszą załogę słonecznego" też kilka razy..., no i jeszcze kilka książek by się znalazła. Może nie do końca czytam od nowa całe książki, ale często wracam do ulubionych fragmentów.
Offline
Pottera to czytam po naście razy, ale ogólnie to nie za często wracam do książek. Ale mam takie co po prostu kocham:D 110 linii, 220 ulic, to takie naj, ale i Do pierwszej krwi czytam dość często. Kiedyś uwielbiałam Na Gigancie, ale teraz mi się znudziło... Oo, i jeszcze Zawód Wiedźma;];]
Offline
Jeśli jakaś książka mi się podoba, wracam do niej i wracam. Już przestałam liczyć ile razy przeczytałam całą serię Pottera. Jest dużo książek, do których co jakiś czas wracam, bo czytanie ich sprawia mi przyjemność ;] I nawet jeśli pamiętam, co się dzieje dalej, to i tak czytam z zapartym tchem xD
Offline
Ja oczywiście przeczytałam cztery razy Potter'a, ale tak to głównie wracam do "Dzieci z Bullerbyn" A. Lindgren, bo to pomaga mi zapomnieć o problemach i ukoić skołatane nerwy.. xD
Ostatnio edytowany przez LilyRandall (2009-06-27 18:07:03)
Offline