Wątek Zamknięty
Hey. Dostałam propozycję przez komentarz na swoim blogu o dodaniu swojej osoby do tego właśnie forum xP Dziękuję Ci Modo za ten komentarz. Jako, że mi się tu spodobało to postanowiłam dołączyć. Eeee... a co do mnie, bo chyba przedstawić się miałam ^^" Hm, więc będzie tak; w skrócie:
Jestem dziewczyną (pewnie się już domyśleliście) o niebieskich oczach i brązowych włosach (tego raczej trudno się domyślić). Kreatywna to raczej nie adekwatne słowo do mojej osoby, ale wiele osób tak myśli i mi o tym cały czas napomina. Często nie potrafię trzymać 'języka za zębami'. Mówię, a później myślę o czym powiedziałam.
Jednym z moich ulubionych zajęć jest czytanie książek (głównie fantasy, kryminały i horrory psychologiczne, szczególnie twórczość Stephena King'a) i pisanie (z którym raczej jest kiepsko, ale może będzie lepiej ). Uwielbiam też sporty (piłkę nożną, koszykówkę i pływanie). Tańczę raczej kiepsko. Nie lubię się malować i nie korzystam z narzędzi do makijażu xP Chociaż muszę przyznać, że niektórym w 'tapecie' jest całkiem ślicznie (w szczególności dziewczynom ^^'''').
Mam brata, którego czasem nie mogę znieść. Eeeee.... lubię też słuchać muzyki (różnych gatunków), a w szczególności utworów zespołu: MUSE, linkin Park i Paramore. Słucham też muzyki klasycznej (ale ze mnie sztywniaczka ;P) zależnie od humoru oczywiście
Hehehe... i to by było na tyle
Offline
Spoko i Thx
Offline
heh, ja również przez komentarz.
tak czy owak heloł
Offline
Muse, Linkin Park, Paramore... Zmierzchem daje! xD
klasyczna? w filharmonii bywasz? mnie nosi przez granicę na słuchanie filmowej. kocham tę atmosferę!
pomarudziłam, a teraz witam!
Offline
weź mi nie mów o Zmierzchu, bo kopnę ;p. Przez to się nerwowa robię.
Cóż, ja Paramore lubię jedną piosenkę (ze Zmierzchu xdd), Linkin Park również...
Klasyczna.? wow. Nigdy nikogo nie znałam o takich upodobaniach. A nie, cofam. Mam kolegę w szkole muzycznej, on słucha klasyki.
Offline
Lolle napisał:
Cóż, ja Paramore lubię jedną piosenkę (ze Zmierzchu xdd), Linkin Park również...
a wiesz, że na ścieżce dźwiękowej do Zmierzchu są dwa kawałki Paramore? xD ("Decode" i "I Cought Myself")
Offline
Wiem. ale mi sie tylko Decode podobalo. A tak ogolnie to ja lubie muzyke pop czy techno, ale widze, ze sie tym w zacnym gronie wyrozniam xd.
Offline
Czarlajna napisał:
Muse, Linkin Park, Paramore... Zmierzchem daje! xD
klasyczna? w filharmonii bywasz? mnie nosi przez granicę na słuchanie filmowej. kocham tę atmosferę!
pomarudziłam, a teraz witam!
Czarlajna napisał:
Lolle napisał:
Cóż, ja Paramore lubię jedną piosenkę (ze Zmierzchu xdd), Linkin Park również...
a wiesz, że na ścieżce dźwiękowej do Zmierzchu są dwa kawałki Paramore? xD ("Decode" i "I Cought Myself")
Heh... raczej nie bywam w filharmonii (za daleko). Tak w ogóle od czego jest internet? hehe...
Co do Zmierzchu, to przeczytałam całą sagę, ale filmu nie miałam okazji obejrzeć. Od dwóch tygodni marudzę koleżance by mi go zgrała na pendrive'a xD A te zespoły od dawna ceniłam. Hey xD
"Decode" bardziej przypadło mi do gustu.
Markus napisał:
O, lubisz Kinga? A co najbardziej? (I czy też uważasz, że 99% ekranizacji jego książek to żart?...)
Witam ^^
Miałam długą odpowiedź już napisaną, ale przez mojego pecha go usunęłam (przypadkowo). Nie chce mi się pisać tego wszystkiego od początku, więc zaznacze, że pierwszą książką którą przeczytałam była "Zielona mila", później obejrzałam film. W porównaniu do treści książki, wydał mi się nadzwyczaj nudny, ale gdybym nie przeczytała powieści napewno ekranizacja by mi się spodobała. "1408" przeczytałam e-book też mi się podobała. Jeszcze u ciotki miałam styczność z jego twórczością, jednakże nie pamiętam tytułu... hm... jeżeli mógłbyś mi coś polecić z chęcią bym przeczytała ^^ A co do samego Stefena, to nie wiem czy go lubię xP I też cię witam
Fuller napisał:
heej ^^'
linkin park. <3
Hi, Hey, helloł... ^^
Offline
z filmów Kinga uwielbiam 'Carrie' (oceniono w Wyborczej na pięć gwiazdek; to chyba coś, nie?). Jak to mówią: stare, ale jare (z siedemdziesiątego któregoś). Osobiście na gwałt poszukuję 'Misery' i 'Desperacji' (filmów), bo przeczytałam książki, cholernie mi się podobały (no, Desperacja trochę taka przydługawa i nieco mnie miejscami nudziła).
Ktoś wie, gdzie można ściągnąć?
A Zieloną Milę kocham, chociaż film teges średni. Ale i tak się poryczałam na końcu.
O, i Skazani na Shawshank - uwielbiam.
Offline
Lolle napisał:
O, i Skazani na Shawshank - uwielbiam.
Książkę czy film? Bo moim zdaniem "Skazani na Shawshank" jest jednym z bardzo rzadkich przypadków, gdy film jest lepszy od książki.
Offline
Film właśnie . Książka (no, ja to miałam w zbiorze opowiadań 'Cztery pory roku') przynudzała xd. Cały czas tylko sprawdzałam, ile do końca.
Offline
Przeczytałam "Carrie". Tak, tak - wiem - szybka jestem xP Książka mną (szczerze?) wstrząsnęła. Aż mnie dreszcze w niektórych momentach przechodziły. Szkoda mi tej dziewczynki. Podczas czytania powieści chciałam po prostu jakoś znaleźć się przy Carrie i ją mocno przytulić, pocieszyć. Sama wiem jak to jest kiedy inni się z ciebie śmieją, wyszydzają z "inności". Zniszczyć tak niewinną istotkę... Gdyby ludzie nie byli tacy... to z pewnością nie byłoby całej tej katastrofy. Ale niestety świat nie jest sprawiedliwy - tak jak i ludzie ==, a szkoda.
Offline
Wątek Zamknięty