Śpiew
Skalą wielką nie zachwycam, ale lubię ot tak pośpiewać dla samej ciebie. Jeszcze niedawno śpiewałam w szkolnym zespole wokalnym, ale siłą selekcji naturalnej zostałam wydalona. Mówi się trudno i płynie się dalej. Nie muszę przecież stać przed ludźmi, by wiedzieć, że śpiew jest moją pasją. Zresztą... Chyba nie kręci mnie śpiewanie przed kimś, kto tylko czeka, aż jakiś dźwięk wyjdzie ci nie czysto. To paraliżujące!
Offline
a my nawet robimy z kolezankami koncert na ulicy
Offline
Ja i śpiew?!
Yyy... Śpiewać lubię. Ładnie śpiewam wysoko.
Dół? Baaardzo okropnie!
xP
Offline
Jak przystało na umuzykalnioną osobę, śpiewać lubię.
Markusie, nawet z mutacją da się śpiewać no i po mutacji jest już świetnie!
Offline
Justify napisał:
Jak przystało na umuzykalnioną osobę, śpiewać lubię.
Markusie, nawet z mutacją da się śpiewać no i po mutacji jest już świetnie!
Och, niby tak, ale wyższe partie... łuuu xD
Niech to cholerstwo się skończy, to będzie dobrze.
Offline
Markus napisał:
Ja też lubiłem sobie pośpiewać, ale przyszła mutacja i... hm... może nie dokończę.
Oj... Nie musisz kończyć mój brat przechodzący ten etap ostatnio to miał.. Aj... To było... może nie dokończę. Mało mi okulary na naosie nie pękły:P
A ja osobiście uwielbiam i to zawsze i wszędzie. Albo nucę pod nosem albo drę się pod prysznicem. Uwielbiam
Offline
Markus , nie przejmuj się i wal na scenę po mikrofon !
Offline
Och... Śpiew;)
Zawsze wyję w łazience, bo spełnia wymogi akustyczne;D.
A ja się pochwalę (a co!), że śpiewam w chórze Minstrel. Wiem, że nazwa mało Wam mówi, ale podkreślę, że to trzeci (dlaczego nie pierwszy?!) chór szkolny w Polsce;)
A Wy? Pochwalcie się sowimi osiągnięciami!
Pozdrawiam.
Offline
no coz... ciezko mi spiewac do metalu, ale jak są jakies mniej drące się partie to bardzo chętnie;D samo mi sie robi:D ale nie wystepuje publicznie ani nic... no. Markus, kiedys Ci sie to skonczy biedaku:D
Offline
A ja śpiewam w Teatrze "Bezprzerwy", który wystawia głównie musicale. Sama uważam, że nie mam głosu, choć nasza dyrektorka uważam, że MAM głos. ; PP
A tak nawiasem, to popieram ogólną teorię, że masz Czarlajno piękny głos. ^^
Offline
hehe no widzisz, moze tu ktos wstapi i zostaniesz odnaleziona i bedzie kariera itp:D
Offline
A ja też kiedyś śpiewałam w chórze ^^ ale sama się wypisałam, jakoś mnie do tego nie ciągnęło ;p teraz podśpiewuję w domu, a moja siostra cały czas przypomina mi, że chce jeszcze słyszeć i żyć xD
Offline
Mnie tam do śpiewania nie za bardzo ciągnie. W mieście mieszkam, a w miastach to od cholery tych okien! No po prostu tyle szkód za jeden mój występ? niee...
Offline
Ja tylko pod prysznicem ze stałym repertuarem...
Offline