Złożyło się na to parę czynników
a) fascynacja Czarnobylem
b) miłość do opowiadań detektywistycznych, kryminałów
c) chwilowy napływ weny.
Siadłem, napisałem pierwszy rozdział w Wordzie... A że lubię zakładać blogi, to tak jakoś wyszło
Offline
U mnie opowiadania są efektem moich snów i 'wizji', jakie mam podczas słuchania muzyki. Bez nich nie byłabym w stanie nic napisać - no może poza krótkim wierszem ;P
A że lubię pokazywać ludziom moją twórczość to umieściłam opowiadanie na blogu ^^
Offline
W mojej głowie zawsze kotłowało się mnóstwo pomysłów na opowiadanie, ale tylko parę razy przelałam je na papier - by uznać za bezsensowne po paru dniach. Na pomysł na pisanie opowiadania wpadła jedna z czytelniczek mojego drugiego bloga. A temat jak zwykle do głowy wpadł mi sam. Pisałam już kiedyś opowiadanie na blogu, ale straciłam wenę i się poddałam . No i zawsze jest jeszcze tak: mam pomysł, wiem jak się skończy... ale nie wiem nic poza tym. Często liczy się improwizacja.
Offline
dla mnie bezsenność jest najlepszą inspiracją
jak nie mogę spać - wymyślam różne dziwne rzeczy, a że raz zdarzyło się, że akurat miałam włączonego kompa, założyłam bloga
Offline
kiedys naszlo mnie na napisanie jakies durnego opa o gwaizdeczce muzyki rokowej i dziwnym trafem nawet spodobal mi sie charakter mojej bohaterki, wiec powstaly dwa ze tak to nazwe 'tomy', zaczelam pisac trzeci gdzie postanowilam zabic moja bohaterke i wtedy naszlo mnie na zalozenie bloga... bohaterka wczesniej zaciazyla wiec czesc trzecia miala byc o losach jej corki, ale nie moglam skonczyc pisania na blogu wiec napisalam tom 4 gdzie córka mojej bohaterki stala sie morderczynia xD czemu tak? pojecia nie mam. tak wszylo, moze czegos sie po drodze naogladalam... nie pamietam x)
Offline
Ja zaczęłam pisać opowiadanie z nieznanej dla mnie przyczyny. Może dlatego, że nie miałam weny na dalsze pisanie wierszy? Po prostu weszłam na Blog.Onet.Pl i pierwsze co, to założyłam bloga. Temat sam się nawinął
Offline
Co mnie nakłoniło do tego?
kumulująca się we mnie wyobraźnia i głowa pełna pomysłów.
Zaczynałam pisać jedno, zaraz kończyłam drugie i tak w kółko. Bałam się opublikować, któreś z moich opowiadań, czy książek... Nie wiem dlaczego i na pewno nie z powodu krytyki. Byłam młoda i głupia.
Potem założyłam bloga, na którym wstawiałam opowiadania i fragmenty z książek.
Dopiero później pewna blogerka nakłoniła mnie do rozpoczęcia wstawienia całej książki. Tak też zrobiłam. ; )
Offline
Oglądałam Grey's Anatomy i po prostu samo przyszło. Musiałam napisać coś na ten temat i to było silniejsze ode mnie.
Offline
czytałam "Pamiętnik narkomanki" i w ogóle tyle się dowiadywałam o narkotykach, alkoholiźmie, nałogach i psychologii, więc postanowiłam napisać opowiadanie, takie trochę obyczajowe o nastolatce, kleptomance. Nie wiem dlaczego, ale takie opowiadania mnie interesują.
Offline
hmm... teraz to już sama dokładnie nie pamiętam jak to było...
Kiedyś miałam jakieś blogi, jednostrzałowce, które usuwałam po pierwszej notce. Potem zakochałam się w czytaniu książek. Moja wyobraźnia się rozwinęła aż zanadto [tak twierdzi babcia] i zaczęłam pisać... najpierw jedno opowiadanie, później drugie... aż to moje ukochane, którego nigdy nie zamierzam zakończyć opublikowałam:p
Offline
Hm... U mnie się zaczęło od... rysunku. Naszkicowałam dziewzynę na jakijś nudnej lekcji, w domu włączyłam muzykę i nagle coś się ruszyło. Postać ożyła i przez moją głowę przeleciało setki obrazków z nią w roli głownej. Dalej się już potoczyło
Offline
no to u mnie zaczelo sie od wlasnych fantazji;D zawsze tam w glowie mialam jakies historie o darach itp i w koncu stwierdzilam ze czemu by nie sprobowac zaczac pisac... ajak to juz stwierdzilam to juz szybko zalozylam bloga i zaczelam pisac i pisze do dzis tylko jedno opowiadanie przymarlo niestety.
Offline
U mnie zaczęło się od moich fantazji. Taka była ze mnie fangirl, że wyobrażałam sobie różne sytuacje z pewnym muzykiem. Potem postanowiłam spróbować to opisać. No i wyszło jak wyszło xD
Najgorsze jest to, że potrafiłabym streścić całą historię, którą chcę opisać, ale nie mam pomysłów na obecne wydarzenia. Zakończenie już mam
Offline