Też tak kiedyś miałam, gdy publikowałam xD wyświetlił mi się jakiś błąd ze strony Onetu i d*pa... nie piszę w Wordzie bo tam coś mi nie pasi (jakaś wersja dla firm )... Po prostu jak coś napisze to co jakiś czas kopiuję i (wiem dziwne) wrzucam na mój komunikator (AQQ)

Mi nie raz kasowało posty -_- Uciążliwe.

Hm, ja nie wiem, od zawsze w tym wordzie pisałam.
Ale denerwuje mnie to, że czasami czcionka nie jest taka, jak się ją ustawi (o kolor chodzi) i za cholerę nic się z tym nie da zrobić. Wkurzają mnie wszystkie cyrki ze sklejaniem wyrazów (chociaż w Explolerze nie skleja, ale czasami mi się walnie i wkleje przez Mozille). Ogólnie cały onet jest pełen wad, no ale wciąż naszą matką czy ojcem i trzeba go szanować... yh ;D

Uch, raz miałem taki błąd - ale zawsze, co wyskrobię daję do notatnika i przetrwa.

Też tak miałam, to albo tak jak ty pisze jakis notatnikach lub co chwile zapisauje to co napisałam xD

Ja to tylko w Wordzie piszę i nigdy nie pisałam normalnie tak w przeglądarce na Onecie, bo to niebezpieczne jest:/

mi ciągle się usuwa. w końcu miałam dość i przeszłam na Worda. teraz jest ciut lepiej, ale potem te sklejone wyrazy... okropność, ale co poradzić?