Kim jestem?
Od dawna zadaję sobie to pytanie i bardzo trudno mi na nie odpowiedzieć.
Urodziłam się 17 lat temu. Nadano mi imię Anna. Mimo pozorów nie jestem zwykłą dziewczyną.
Okryta płaszczem tajemnicy, lubię zamknąć się w sobie, usiąść gdzieś wygodnie i marzyć. O czym? O tym, co nigdy się nie spełni, o rzeczach, które nigdy nie będą moje, o ludziach, których nigdy nie spotkam i o sytuacjach, na które czekam z wielkim utęsknieniem. Niestety, one też się nie spełnią.
Czasami wydaje mi się, że tu nie pasuję. Tu, to znaczy na Ziemi. Chciałabym żyć gdzieś daleko. Tam gdzie nie ma zmartwień, przemocy, kłamstwa. Wiem jednak, że takie miejsce nie istnieje. Chyba że, znajdowałabym się u boku Boga. Lecz na to muszę poczekać. Może w tym czasie znajdę miejsce, gdzie zaznam w pełni szczęścia. Nie wiem. Ale jedno jest pewne: nie przestanę szukać, fascynuje mnie śmierć, aczkolwiek zostanę przy życiu, by się nim nacieszyć do woli i znaleźć miejsce we Wszechświecie, takie, które będzie podobnego do tego z moich snów.
Czy mi się uda? Bardzo w to wierzę i liczę na odrobinę szczęścia.
Powtórzę więc pytanie: Kim jestem?
Chyba już wiem.
Jestem sobą. I tak już pozostanie.
Oczywiście nie jestem taka straszna, jaka mogę się wydawać po tym opisie^^
Offline
Japońsko brzmiący nick i japońskie powitanie. A jak z mangą i anime? Oglądasz? Jakieś ulubione?
Offline
Jasne, że oglądam. Wręcz pochłaniam^^
Obejrzę wszystko, co aktualnie będę miała pod ręką, ale najbardziej ulubione to: Naruto, Bleach, Green Green i oczywiście Dragon Ball.
Ach, te stare dobre czasy...
Zapomniałabym, jeszcze Shaman King
Ostatnio edytowany przez Toyoko (2010-02-04 13:57:24)
Offline
Z wymienionych znam tylko Bleacha. ^^
Offline
...no a Dragon Ball. Jak można nie znać dragon balla? O.o
W każdym razie z tych tytułów obejrzałam swego czasu całego Shaman King i zdarza mi się czytać Naruto. Wydaje mi się, że teraz nie byłabym więcej w stanie oglądać ani dragon balla, ani młodszych odcinków naruto, ani shaman king.
Offline
Znam, w sensie, że pooglądałam, a nawet czytuję mangę. Znajomość z nazwy to żadna znajomość. ;]
Offline