Rysuje.
Tańczę.
Gram.
Śpiewam.
Tak, tak.
Czasem nawet wszystko na raz ;p
A jak!
Nie schodze na ziemie nawet na minutę.
Może to i dobrze.
Życiowe motto?
Nie wierze w takie cudo.
Cele ciągle się zmieniają, lub powstają nowe.
Idee również.
Więc po co kierować się jedną zasadą?
Standarowo lubie określać się jednym epitetem: "normalna"
Tak siebie widzę i tak się określam.
Nic ponadto nic poniżej.
Zwyczajna. Prosta. Nieskomplikowana.
A i jeszcze jedno.
Nie wierzę w miłość
A tak konkretnie to imie mam paskudne - Sylwia. Siedemnastka na karku. Umysł humanistyczny =D Lepiej wykształcona prawa półkula mózgowa =) Z lewą już dawno straciłam kontakt ;p W obecnym czasie uczęszczam ( co za durne słowo!) do Liceum, i uczę się na profilu dziennikarskim Chyba już wszystko co trzeba napisałam =) A i jeszcze jedno: od jakiegoś czasu bawię się w prowadzenie bloga =D http://let-me-be-your-wings.blog.onet.pl/ Jest o dziewczynie (zdumiewająco do mnie podobnej =D), która przeprowadza się do innego miasta, do najlepszej szkoły w okolicy. Cóż ciekawego ją tam spotka? JEżeli was to interesuje to zapraszam A i ostrzegam, że to opowiadanie z wątkiem fantasy.
Jakby coś jeszcze was interesowało to dajcie znać =)
Offline
Madeleine1992 napisał:
A i jeszcze jedno.
Nie wierzę w miłość
O, czyli już nas coś łączy ^^
Witam, witam ^_^
Offline