Ogłoszenie

Prace nad zmianą domeny ruszyły.

Cytat na Grudzień

Pisanie nie polega jedynie na wyrażaniu myśli, to także głęboka zaduma nad wymową każdego słowa. - Paulo Coelho, "Czarownica z Portobello"

#1 2009-06-26 10:55:50

 Markus

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/administrator_203.png

7006174
Zarejestrowany: 2009-03-23
Posty: 2644
Punktów :   
WWW

Michael Jackson nie żyje.

Onet napisał:

Jackson stracił przytomność i upadł w swoim domu około godz. 21.30 czasu polskiego. Kiedy przybyło pogotowie, nie oddychał i wykazywał objawy ataku serca. W szpitalu Uniwersytetu Kalifornijskiego (UCLA Medical Center) nie zdołano go wybudzić ze śpiączki. Brat Jacksona, Jermaine, poinformował, że jego brat zmarł o godzinie 14.26 czasu lokalnego, to jest o 23.26 czasu polskiego wczoraj.

[*]


http://i43.tinypic.com/15qsn0z.gif

Offline

 

#2 2009-06-26 11:19:14

 Czarlajna

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/vipn_118.png

4334403
Call me!
Skąd: Somewhere over the rainbow xD
Zarejestrowany: 2009-04-11
Posty: 1027
Punktów :   

Re: Michael Jackson nie żyje.

[*]
pierwszy mój ulubiony wokalista.
miałam z pięć lat jak zaczęłam go słuchać...


- Who am I?
<???>
- I'm captain Jack Sparrow!

Offline

 

#3 2009-06-26 13:28:06

LilyRandall

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/user_176.gif

1113932
Skąd: Radzionków (Śląskie).
Zarejestrowany: 2009-06-23
Posty: 524
Punktów :   

Re: Michael Jackson nie żyje.

Czytałam o tym dziś rano, zanim wyszłam do szkoły. ; (
[*] - świeczki dla niego, bo był genialny.

Offline

 

#4 2009-06-26 18:57:12

Aire

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/moderator_505.png

11186258
Skąd: ok. Krakowa
Zarejestrowany: 2009-06-02
Posty: 530
Punktów :   
WWW

Re: Michael Jackson nie żyje.

szczerze? jakos za nim nie przepadałam... muzyka muzyką, bo i tak nie slucham tego gatunku, ale raził mnie jego styl...


Living in a house of cards,
Waiting for it all to fall.

Offline

 

#5 2009-06-27 20:24:57

Agrafka_

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/user_176.gif

Skąd: oj, daleko
Zarejestrowany: 2009-06-02
Posty: 80
Punktów :   
WWW

Re: Michael Jackson nie żyje.

Był, jest i będzie
[*]
forever


私の名前はナタリアです
私の愛...  あなた
私はあなたの愛
Trying Times

Offline

 

#6 2009-07-01 23:13:13

Sappy

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/user_176.gif

4416114
Skąd: Rdm
Zarejestrowany: 2009-06-23
Posty: 442
Punktów :   
WWW

Re: Michael Jackson nie żyje.

Szkoda mi kolesia bo się nieźle dorobił... nie słuchałam takiego popu pomieszanego z rockiem [czy co to on tam grał], ale jakiś respekt zawsze miałam do niego... Szkoda mi go, bo młody jeszcze był.


'Jestem dyspozytorem własnych torów..' Pfk 'Chwile ulotne'

Offline

 

#7 2009-07-06 13:01:55

Cathryn

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/user_176.gif

10932401
Call me!
Zarejestrowany: 2009-05-31
Posty: 281
Punktów :   
WWW

Re: Michael Jackson nie żyje.

Ja mniej więcej tak jak Aire. Choć czasem zdarzyło mi się posłuchać jego piosenek, ale rzadko. Mimo to, poświęciłam dla niego 'minutkę ciszy'.


"[...]gdybyśmy mogli wybierać między śmiercią głodową a kulą w łeb, kula zakończyłaby sprawę szybciej."
Suzanne Collins 'Igrzyska Śmierci'

Offline

 

#8 2009-07-06 13:06:24

Aire

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/moderator_505.png

11186258
Skąd: ok. Krakowa
Zarejestrowany: 2009-06-02
Posty: 530
Punktów :   
WWW

Re: Michael Jackson nie żyje.

ja dopiero po smierci jego sie dowiedzialam ze byl rasistą... a tego nie toleruje za nic... bo jak mozna sie bylo z czarnego zrobic na bialego? tak, jakby czarni byli gorsi w jego mniemaniu


Living in a house of cards,
Waiting for it all to fall.

Offline

 

#9 2009-07-06 17:07:28

whyou.

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/vipn_118.png

Skąd: stąd.
Zarejestrowany: 2009-05-18
Posty: 280
Punktów :   
WWW

Re: Michael Jackson nie żyje.

Hm, nie żebym nie wierzyła, że go naprawdę słuchaliście, ale zauważyłam ostatnio, że nagle wszyscy zrobili się jego fanami. Dlatego, że zmarł?
Czy trzeba umrzeć, żeby zrobić sobie taką reklamę?

też to zauważyliście? Ja wszędzie widziałam znicz na opisach...

Ostatnio edytowany przez whyou (2009-07-06 17:08:36)


. książka powinna być ciężka, bo w niej jest przecież cały świat .

! najbardziej niewdzięczny cham, jakiego znam, to ja sam !

Offline

 

#10 2009-07-06 20:18:43

Uczennica

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/user_176.gif

Zarejestrowany: 2009-04-24
Posty: 546
Punktów :   
WWW

Re: Michael Jackson nie żyje.

A ja nie wiem po prostu  co napisać ...Może tylko [*]


Just Say : Hey Hi Hello !!

http://www.zakochana.xx.pl/

Offline

 

#11 2009-07-06 20:54:52

Aire

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/moderator_505.png

11186258
Skąd: ok. Krakowa
Zarejestrowany: 2009-06-02
Posty: 530
Punktów :   
WWW

Re: Michael Jackson nie żyje.

dla mnie tez sie stalo dziwne, ze wszyscy zaczeli nagle wielbic... takie docenianie dopiero po smierci, a tak to nieliczni go tak wielbili, jak teraz tlumy


Living in a house of cards,
Waiting for it all to fall.

Offline

 

#12 2009-07-06 21:08:43

Cathryn

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/user_176.gif

10932401
Call me!
Zarejestrowany: 2009-05-31
Posty: 281
Punktów :   
WWW

Re: Michael Jackson nie żyje.

Tak jest ze wszystkim. Przypomnę choćby nawet JP2. Czy na co dzień ktokolwiek myślał o tym, że ten papież zaistniał w świecie chrześcijaństwa? Niewiele osób. Gdy umarł, nagle wszędzie pojawiły się tłumy osób, które go wielbią. I nie mówcie mi, że każdy o nim pamiętał codziennie i go kochał każdego dnia jak nie wiadomo kogo. Ja osobiście jestem bardziej ateistką niż wierzącą, więc na mnie to nie zrobiło wrażenia. Ale moja koleżanka, również ateistka, nagle zaczęła teksty puszczać typu 'Szkoda, że Jan Paweł II umarł' czy ustawiać kretyńskie opisy na gg. Nie sądzę, żeby głupia '[*]' miała w jakikolwiek sposób uczcić pamięć o zmarłym. Przecież to jest bardziej dla popisu 'O! Patrzcie, ja to wiem! Jestem czyimś tam fanem!'. Może 2 na 10 osób wstawiają tą 'gwiazdkę', bo naprawdę im zależy na zmarłym.
No. To skończyłam swój wywód.


"[...]gdybyśmy mogli wybierać między śmiercią głodową a kulą w łeb, kula zakończyłaby sprawę szybciej."
Suzanne Collins 'Igrzyska Śmierci'

Offline

 

#13 2009-07-06 22:03:40

whyou.

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/vipn_118.png

Skąd: stąd.
Zarejestrowany: 2009-05-18
Posty: 280
Punktów :   
WWW

Re: Michael Jackson nie żyje.

i dokładnie się z Tobą zgadzam, Cathryn. ; )


. książka powinna być ciężka, bo w niej jest przecież cały świat .

! najbardziej niewdzięczny cham, jakiego znam, to ja sam !

Offline

 

#14 2009-07-07 15:51:44

Sappy

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/user_176.gif

4416114
Skąd: Rdm
Zarejestrowany: 2009-06-23
Posty: 442
Punktów :   
WWW

Re: Michael Jackson nie żyje.

Ja tam zawsze miałam do niego respekt. Czasami słuchałam jego kawałków [głownie w radiu jak coś leciało, albo jak do gier były wykorzystywane] i tyle. A teraz każdy rozpacza, słucha jego piosenek non stop i gada o nim. TereFere! Nie popadajmy w paranoje. Taka cisza byla, to nikt nawet o nim nie wspominał. Fani byli jak był u szcczytu kariery i fani są po śmierci....a kiedy był w dołku? Nikt nawet słowem się o nim nie odezwał.


'Jestem dyspozytorem własnych torów..' Pfk 'Chwile ulotne'

Offline

 

#15 2009-07-07 16:47:31

Cathryn

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/user_176.gif

10932401
Call me!
Zarejestrowany: 2009-05-31
Posty: 281
Punktów :   
WWW

Re: Michael Jackson nie żyje.

Ja nie przepadam za Jacksonem i nie będę nikomu wmawiać, że tak mnie martwi jego śmierć. Co kilka sekund umierają ludzie, i co? Może powinni o każdym w wiadomościach tak nawijać przez miesiąc? Może powinnam pisać wszystkim osobom z listy GG, że mi np. dziadek umarł? No nie przesadzajmy. Jest życie, i jest śmierć. Taka nasza natura.


"[...]gdybyśmy mogli wybierać między śmiercią głodową a kulą w łeb, kula zakończyłaby sprawę szybciej."
Suzanne Collins 'Igrzyska Śmierci'

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plUprawa pieczarek Fitness Toruń Darmowa telewizja internetowa