Ogłoszenie

Prace nad zmianą domeny ruszyły.

Cytat na Grudzień

Pisanie nie polega jedynie na wyrażaniu myśli, to także głęboka zaduma nad wymową każdego słowa. - Paulo Coelho, "Czarownica z Portobello"

#31 2009-11-20 21:12:53

Klara

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/user_176.gif

Skąd: Ełdezet
Zarejestrowany: 2009-11-20
Posty: 34
Punktów :   
WWW

Re: Bohaterowie.

Więc nie moje wnioskowanie było błędne, lecz Twoja wypowiedź nieprecyzyjna... bejbe.

A co, po każdej wypowiedzi mam dodawać szczegółowe instrukcje dla Nieba Och I Ach Wszechmogącego i Ynteligentnego, jak należy odebrać moją wypowiedź? W porządku, następnym razem dodam.
W mojej wypowiedzi nie było nic nieprecyzyjnego. To jedynie Twoja nadinterpretacja uczyniła cały ten szum, men. Zamiast doszukiwać się wieloznaczności może lepiej przestać zgrywać mondrą i odbierać tekst jako taki, jaki jest? Co Ty na to, uczynisz ten mały krok?
No i kolejne coś, co nie potrafi sie przyznawać do błędu - typowa dziecinna postawa.
A czym jest fizjognomika, nie wiem i nie mam zamiaru się dowiedzieć - wolę prosty przekaz w słowach, niż silenie się na ynteligentne wypowiedzi w postach, joł.
No i nadal czekam na odpowiedź

Niby na jakiej podstanie ludzie weseli są wyżsi niż inni?

Ostatnio edytowany przez Klara (2009-11-20 21:15:58)


" Jak po śmierci nic nie będzie, to sie wkurwię "

Offline

 

#32 2009-11-20 21:33:13

Niebo

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/user_176.gif

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-08-28
Posty: 67

Re: Bohaterowie.

Po wysłaniu wypowiedzi tak sobie pomyślałam, że przydałoby się pojęcie wyjaśnić. Jak widać, myśl była dobra, szkoda, że spóźniona.
Kroku, o który prosisz niestety nie uczynię, bo oznaczałoby to, że zobowiązuję się cofać, jednak obiecuję zrobić inny - wyjaśniać wszystkie trudne pojęcia, których używam, żeby niektóre osoby nie były zmuszone do poszerzania swojej wiedzy na własną rękę. W końcu Google i internet mogą się okazać zaiste niebezpiecznym labiryntem często sprzecznych informacji.
I nie moja postawa jest przejawem dziecinności, ale Twoja. Ubliżanie mi czy też zwracanie się do mnie per 'kolejne coś' dobitnie o tym świadczy. Co zaś dotyczy przyznawania się do błędu, to owszem, przyznać bym się mogła, gdybyś potrafiła mi udowodnić jego popełnienie. A czy Ty do błędu potrafisz się przyznać, zamiast atakować mnie, próbując w ten sposób odwrócić uwagę od siebie?
Możesz to pytanie potraktować jako retoryczne, a dyskusję uznać za zakończoną. Ja, szczerze powiedziawszy, nie widzę w niej sensu.

Offline

 

#33 2009-11-20 22:15:10

 Czarlajna

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/vipn_118.png

4334403
Call me!
Skąd: Somewhere over the rainbow xD
Zarejestrowany: 2009-04-11
Posty: 1027
Punktów :   

Re: Bohaterowie.

Kochaniutka (tu zwracam się do Nieba), taka jesteś genialna, a nie zauważasz jednej prostej rzeczy. Wystarczy rozejrzeć się na korytarzu szkolnym, czy zwykłej, szarej ulicy, by stwierdzić, że Klara ma choć troszeczkę racji. Nie wierzę, że nie zauważyłaś tej zależności, przy twojej inteligencji. Owszem, teoria nie sprawdza się w każdym przypadku, ale czyż nie odstępstwo potwierdza jej prawdziwość?
No to może przykład? Nie narysuję ci tu diagramów, ale słowem postaram się to objaśnić.
Skup się i wyobraź sobie chłopaka ubranego na czarno. Ma czarne, poszarpane jeansy, przybrudzone trampki, czarny t-shirt z kontrowersyjnym napisem. Minę zrobił taką, że nie podchodź! Do tego ten kolczyk pod dolną wargą i nastroszone włosy. Ma w uszach słuchawki, z których daje się słyszeć bębnienie/ryczenie/wycie/szarpanie, a w dłoni trzyma zawieszony przy spodniach łańcuch i wywija nim na okrągło.
Podchodzi do niego nauczycielka. Pulta się o coś, że niby znów zawalił jakiś sprawdzian. On oczywiście jej nie słyszy, bo uszy zatykają mu słuchawki, więc nauczycielka się denerwuje, chłopak wyciąga jedną słuchawkę, marszczy brwi, ze zrezygnowaniem wyłącza muzykę i... zaczyna drzeć się na psorkę, za to, że znów ma do niego pretensję, uprzednio nawet nie pozwoliwszy jej powtórzyć niczego. Nauczycielka "bączy" coś o rozmowie u dyrektora, uczeń reaguje jeszcze większą agresją i potrącając ją "niechcący" barkiem wymija i tupiąc wściekle odchodzi.
Podobnie zachowa się w zetknięciu z każdym, kto jego zdaniem ma bunt do jego wyglądu, zachowania, gustu i etc.
Więc sama widzisz (hm... widzisz, czy nie?), że twoje bredzenie, o wysokich, długostopych, wąskich, szrokich czy jakich tam jeszcze, jest po prostu bezsensowną prowokacją, a nie próbą uświadomienia kogoś błędności teorii. Nie tą stroną, kochaniutka.


- Who am I?
<???>
- I'm captain Jack Sparrow!

Offline

 

#34 2009-11-21 10:36:50

Niebo

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/user_176.gif

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-08-28
Posty: 67

Re: Bohaterowie.

Chodziło o nieprecyzyjne sformułowanie, nie błąd w teorii, moja droga, kochaniutka Czarlajno (mam nadzieję, że nie obrazisz się, za ten mój brak wychowania, jakim jest zbytnie spoufalanie się). Nigdy nie napisałam, że styl ubierania się nie ma powiązań z czyimś usposobieniem, więc wybacz, Twój długi i jakże obrazowy post, chociaż niestety bez diagramów (swoją drogą jestem ciekawa, jak byś to na nich przedstawiła) nie przydał się. Podobnie jak wyszukane kpiny, które w nim zakamuflowałaś (bo inną rzeczą są uwagi o inteligencji, a inną mój pierwszy nawias).

Offline

 

#35 2009-11-21 10:45:33

 Czarlajna

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/vipn_118.png

4334403
Call me!
Skąd: Somewhere over the rainbow xD
Zarejestrowany: 2009-04-11
Posty: 1027
Punktów :   

Re: Bohaterowie.

Wiesz co? Jesteś po prostu irytująca i wszystko, co możemy zrobić to uczciwie milczeć na twoje "irritatnig human being". I nie ma sensu wchodzić z tobą w dyskusję, bo czegokolwiek człowiek by nie napisał i tak zostanie zmieszany z błotem. Bo Niebo wie lepiej i rości sobie prawo do bycia niemal wszechwiedzącą. Amen.


- Who am I?
<???>
- I'm captain Jack Sparrow!

Offline

 

#36 2009-11-21 11:52:56

Niebo

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/user_176.gif

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-08-28
Posty: 67

Re: Bohaterowie.

Popieram. Amen. ^^

Offline

 

#37 2009-11-21 12:12:11

Galena

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/user_176.gif

1052454
Call me!
Zarejestrowany: 2009-11-14
Posty: 112
Punktów :   

Re: Bohaterowie.

Ja mam wrażenie, że na tym forum nie jest znane słowo 'sarkazm'.
Całe powyższe mordobicie się wzięło z tego, że Niebo sobie prychnęła sarkastycznie, a reszta nie załapała żartu...

"Bohater moim zdaniem przede wszystkim musi mieć własną, ludzką osobowość. Najlepiej, by zgadzała się ona z cechami jego wyglądu."
To zdanie, napisane przez Klarę daje odbiorcy wyraźny znak, że owszem, chodzi o cechy fizjologii ORAZ sposób ubierania się, specyficzny ton głosu i spojrzenie. Owszem, możemy się bawić, że rudy = fałszywy, no ale... odrobina ścisłości nikogo nie zaboli, uh?

"Trudne w tworzeniu bohatera, którego cechy osobowości zgadzają się z jego wyglądem jest to, że w rzeczywistości często się nie zgadzają."
Tutaj akejszon też wpadła w pułapkę niedopowiedzenia. Tak samo jak Niebo - zapytałabym się, co do osobowości ma mój rozmiar stanika. Wydaje mi się, że dyskutowanie na jakiś określony temat wymaga najdokładniejszych możliwych wypowiedzi, żeby uniknąć błędu...

"    Czy ludzie weseli są wyżsi niż inni?
W życiu nie słyszałam nic równie zabawnego, dziękuję za rozrywkę."
To BYŁ sarkazm, Klaro.

"No to źle wywnioskowałaś, bejbe."
A to już plucie jadem. Nu-uh, dlaczego prowokujesz, takie dodatki zawsze człowieka prowokują.

"Więc nie moje wnioskowanie było błędne, lecz Twoja wypowiedź nieprecyzyjna... bejbe."
Tutaj mamy ładny przykład podkreślenia tego, co nam się w pojmowaniu nie zgadzało... i odrzucenia kamienia. Nu-uh, po co odrzucasz? Po prawdzie ożywia to dyskusję, ale atmosfera już nie ta.

"A co, po każdej wypowiedzi mam dodawać szczegółowe instrukcje dla Nieba Och I Ach Wszechmogącego i Ynteligentnego, jak należy odebrać moją wypowiedź?"
Wzruszenie ramionami i powrót do tematu NAPRAWDĘ nie boli. Po cholerę pluć jadem? Chcesz wkurzyć wroga? Bądź dla niego miła.

"A czym jest fizjognomika, nie wiem i nie mam zamiaru się dowiedzieć"
Paskudna postawa, Klaro. Wstrzymujesz swój własny rozwój, bo a nuż coś przydatnego?

"No i nadal czekam na odpowiedź

    Niby na jakiej podstanie ludzie weseli są wyżsi niż inni?"
To może ja: NIC! SARKAZM! SARKAZM!

"Kochaniutka (tu zwracam się do Nieba), taka jesteś genialna, a nie zauważasz jednej prostej rzeczy. Wystarczy rozejrzeć się na korytarzu szkolnym, czy zwykłej, szarej ulicy, by stwierdzić, że Klara ma choć troszeczkę racji."
Mam wrażenie, że Czar nie wczytała się dokładnie w treść postów i odpowiada na podstawie przelecenia ich wzrokiem...

"Ma czarne, poszarpane jeansy, przybrudzone trampki, czarny t-shirt z kontrowersyjnym napisem. Minę zrobił taką, że nie podchodź! (...)"
Znam wielu mrohniastych metali i wszyscy to przesympatyczni, bardzo spokojni i kulturalni ludzie, którzy głosu nie podnoszą nigdy, za to zawsze są otwarci, jeżeli chodzi o przedyskutowanie czegoś. Owszem, klną, ale tylko we własnym towarzystwie, jak wiedzą, że nikomu to nie przeszkadza. Przykład = fail?

"Więc sama widzisz (hm... widzisz, czy nie?), że twoje bredzenie, o wysokich, długostopych, wąskich, szrokich czy jakich tam jeszcze, jest po prostu bezsensowną prowokacją, a nie próbą uświadomienia kogoś błędności teorii."
... obejrzyjcie jeszcze raz M.D. House i zróbcie notatki, co? Bo brania żartu serio jest zabawne tylko przez pierwsze dwa posty.

Może teraz wezmą panie głęboki wdech, a potem wydech, tak aż do bólu płuc i powtórzą czynność jeszcze dziewięć razy. To takie ćwiczenie z jogi, oczyszcza płuca z zastałego powietrza i wspomaga relaks.

Odetchnęły? Ok.
To może porzucę analizowanie wypowiedzi, a wrócę do tematu.
Problem: Czy wygląd ma związek z charakterem?
1. Wygląd zewnętrzny
- Czy kolor skóry świadczy o jakiejś cesze? Jeżeli bazujemy na stereotypach - owszem.
- Czy kolor włosów świadczy o jakiejś cesze? Jeżeli bazujemy na stereotypach - owszem.
- Czy styl ubierania świadczy o jakiejś cesze?  Jeżeli bazujemy na stereotypach - owszem.

Ad. 1 Wygląd zewnętrzny ma związek z charakterem wtedy i tylko wtedy, kiedy opieramy się na stereotypach.

2. Cechy charakterystyczne/gestykulacja/mimika
- Czy krzywy uśmieszek świadczy o jakiejś cesze? Bohater może być ironiczny
- Czy odgarnianie włosów w trakcie rozmowy może świadczyć o jakiejś cesze? Bohater może być nerwowy/zdenerwowany
- Czy niebezpieczny błysk w oku świadczy o jakiejś cesze? Bohater może być (niespodzianka!) niebezpieczny.

Ad. 2 Charakterystyczne gesty i zachowania mogą świadczyć o jakiejś cesze i/lub samopoczuciu bohatera.

Wniosek: Jeżeli tworząc bohatera nie opieramy się na stereotypach, jego osobowość możemy zasygnalizować nadając mu charakterystyczną, łatwą w interpretacji gestykulację, mimikę i/lub określone zwyczaje. Modyfikacja stylu wypowiedzi również ma wpływ na odbiór bohatera przez czytelnika.

Stereotypy w krzywym zwierciadle - Bardzo przydatna rzecz, jeżeli chcemy zapędzić odbiorcę w pułapkę i zrobić mu niespodziankę - niech typowa miła, szara myszka, którą bohaterowie ratują z opresji okaże się bezlitosnym szpiegiem/zabójcą. Niech bardzo wredny, pan, całą swoją osobą sugerujący bycie wcieleniem zła zajmuje się w rzeczywistości ratowaniem świata.


http://niekonwencjonalna-ocenialnia.blog.onet.pl
    Emotion, yet peace. Ignorance, yet knowledge.
    Passion, yet serenity. Chaos, yet harmony.
    Death, yet the Force.

Offline

 

#38 2009-11-21 14:07:34

Niebo

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/user_176.gif

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-08-28
Posty: 67

Re: Bohaterowie.

Ach, Galena, miło że wpadłaś. Cieszę się, że treść moich wypowiedzi nie okazała się być jasna tylko dla mnie.
Co do odrzucenia kamienia... to taki nawyk dotyczący "kochań", "bejbów", "maleństw" i wszystkich innych określeń tego typu. Wiem, że zły i nieładny, ale... lubię go. Odrzucając kamyk, sprawdzam rodzaj reakcji, jaką wyzwoli i to, jak zostanie mi odrzucony. Taki rodzaj badania charakteru rozmówcy. ^^

Offline

 

#39 2009-11-21 14:22:04

Galena

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/user_176.gif

1052454
Call me!
Zarejestrowany: 2009-11-14
Posty: 112
Punktów :   

Re: Bohaterowie.

"Cieszę się, że treść moich wypowiedzi nie okazała się być jasna tylko dla mnie."
Wprawa...krajs ma osobliwy klimat i ponoć cała moderacja kipi ironią i pluje żółcią...

W zasadzie, to bohater drażniący wszystkich zdrobnieniami czego tylko się da, lub kochaniutkujący do wszystkich byłby ciekawy, chociaż już się przewijał tu i ówdzie.
Już prowadzę jednego takiego, który romansuje z każdą napotkaną kobietą, w każdej możliwej sytuacji. Wliczając to bycie ściganym przez wściekłą rodzinę innej niewiasty... jest zabawnie.

A rodzaj reakcji, to wygodniej sprawdzać, kiedy inni rzucają, nie ryzykuje się zarwania w łeb za wszczynanie awantur XD


http://niekonwencjonalna-ocenialnia.blog.onet.pl
    Emotion, yet peace. Ignorance, yet knowledge.
    Passion, yet serenity. Chaos, yet harmony.
    Death, yet the Force.

Offline

 

#40 2009-11-21 16:49:41

Niebo

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/user_176.gif

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-08-28
Posty: 67

Re: Bohaterowie.

Czy tego bohatera można spotkać gdzieś na craiisie? Chętnie się z nim zapoznam.
Nie można ograniczać się tylko do jednej perspektywy. Obserwację uczestniczącą też trzeba zaliczyć. ;]

Offline

 

#41 2009-11-21 17:21:16

Galena

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/user_176.gif

1052454
Call me!
Zarejestrowany: 2009-11-14
Posty: 112
Punktów :   

Re: Bohaterowie.

Niestety, Artur to postać z RPG-a i nie planuję tego wprowadzać w pismo.
Za to gdzieś tam się wala mini-powieść fanfikowa, gdzie usiłuję oddać bohatera wrednego, upartego i złośliwego, oraz Beznadziejny, gdzie z głównego bohatera, to taki radosny frajer jest (jeszcze XP).

Ogólnie, ja bardzo często i ku własnej konsternacji tworzę frajerów, których potem mogę skopać, wdeptać w ziemię...
"Niszczymy swoich bohaterów, żeby potem móc im współczuć", jak to ujęła przyjaciółka.


http://niekonwencjonalna-ocenialnia.blog.onet.pl
    Emotion, yet peace. Ignorance, yet knowledge.
    Passion, yet serenity. Chaos, yet harmony.
    Death, yet the Force.

Offline

 

#42 2009-11-21 21:26:55

Klara

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/user_176.gif

Skąd: Ełdezet
Zarejestrowany: 2009-11-20
Posty: 34
Punktów :   
WWW

Re: Bohaterowie.

Haha no to coś zabawnego. Jak ja w jakimś miejscu szastam sarkazmem, ironią i wszystkim co się da, a owy sarkazm bardzo widać, że aż wyłazi z liter, ludzie biorą te moje wypowiedzi śmiertelnie poważnie. Z czystych prowokacji Krainy Boga I Aniołków jak dla mnie bije debilizm, mający na celu uświadomienie innym, że jest taka mondra i i w ogóle. A jeszcze co do House'a, skoro już o nim mowa - bohater tego serialu rzuca odzywki będące mieszaniną prowokacji i sarkazmu, a te autorstwa Krainy Boga I Aniołków są tylko prowokacją, chęcią okazania swojej mondrości, wyrazem postawy "hej, ja też tu jestem, zwróćcie na mnie uwagę bo jestem ynteligentna" oraz nieudaną próbą bycia zabawnym.

Paskudna postawa, Klaro. Wstrzymujesz swój własny rozwój, bo a nuż coś przydatnego?

"nie wiem i nie mam zamiaru się dowiedzieć" było w tym zdaniu akurat mało znaczące, służyło mi bardziej do napisania drugiej części tego zdania.

Po wysłaniu wypowiedzi tak sobie pomyślałam, że przydałoby się pojęcie wyjaśnić. Jak widać, myśl była dobra, szkoda, że spóźniona.

No, w końcu co mi szkodzi... w każdej chwili możesz mi znaczenie tego pojęcia wyjaśnić. A, i wyjaśnij to wraz z utworzeniem argumentów, które mają stać za tym, że użycie przez Ciebie owego wyrazu było jak najbardziej w tej sytuacji trafne.

A to już plucie jadem. Nu-uh, dlaczego prowokujesz, takie dodatki zawsze człowieka prowokują.

Acha, czyli Kraina Boga i Aniołków może irytować, a Klara to już nie - ciekawa koncepcja.

Wzruszenie ramionami i powrót do tematu NAPRAWDĘ nie boli. Po cholerę pluć jadem? Chcesz wkurzyć wroga? Bądź dla niego miła.

Acha, mam być miła po to, by Kraina Boga I Aniołków uznała że nie wykryłam prowokacji?

obiecuję zrobić inny - wyjaśniać wszystkie trudne pojęcia, których używam, żeby niektóre osoby nie były zmuszone do poszerzania swojej wiedzy na własną rękę. W końcu Google i internet mogą się okazać zaiste niebezpiecznym labiryntem często sprzecznych informacji.

Jak Klara Krainie Boga I Aniołków (KBIA...), tak Kraina Boga I Aniołków Klarze~. Niebo to wspaniały materiał do trollingu, muszę to pokazać siostrze.

Kroku, o który prosisz niestety nie uczynię, bo oznaczałoby to, że zobowiązuję się cofać

Schlebiasz sobie ziom, a niepotrzebnie.

Co zaś dotyczy przyznawania się do błędu, to owszem, przyznać bym się mogła, gdybyś potrafiła mi udowodnić jego popełnienie.

Uzasadniłam.

Ja, szczerze powiedziawszy, nie widzę w niej sensu.

To po co rozpoczynasz coś niezaprzeczalnie bezsensownego?

Więc sama widzisz (hm... widzisz, czy nie?), że twoje bredzenie, o wysokich, długostopych, wąskich, szrokich czy jakich tam jeszcze, jest po prostu bezsensowną prowokacją, a nie próbą uświadomienia kogoś błędności teorii. Nie tą stroną, kochaniutka.

Dziękuję.

Możesz to pytanie potraktować jako retoryczne, a dyskusję uznać za zakończoną. Ja, szczerze powiedziawszy, nie widzę w niej sensu.

Czy sama nie chcesz uciec od przyznania się do błędu? No chyba że się boisz, ponieważ tutejsi wirtualni znajomi są jedynymi jakich masz, i boisz się utracić tą sympatię. Jakie to zabawne, że to TY piszesz mi, iż ja sama uciekam, odwracając uwagę od siebie - mi.

Ubliżanie mi czy też zwracanie się do mnie per 'kolejne coś' dobitnie o tym świadczy.

Ubliżanie komuś jest przede wszystkim linią obrony. No, w pewnym sensie również świadczy o mojej dziecinności. Widzisz? Przyznałam się do tego, że nie jestem święta. Jak widzisz, to nie takie trudne, jak przypuszczałaś. Za to nieumiejętność przyznania się do błędu oraz uparte stanie przy swoich racjach nawet jeżeli nie mają one zbyt wspólnego z prawdą to jeszcze większy przejaw dziecinności, co przechyla szablę infantylności na stronę Krainy Boga I Aniołków.

Popieram. Amen. ^^

ómarłam

A czy Ty do błędu potrafisz się przyznać...

Już się przyznałam

Taki rodzaj badania charakteru rozmówcy. ^^

BOŻE, JAKAŚ TY BIEDNA - AŻ SERCE SIĘ KRAJE.
Szkoda, że nie zauważyłaś, że sama w swoich wypowiedziach dałaś się odznaczyć dużą emocjonalnością.

Niebo, prosiłabym o odpisanie, ale będę tak łaskawa że dam Ci 4-5 dni na porządną odpowiedź. No wiesz... znaj łaskę. ^^


" Jak po śmierci nic nie będzie, to sie wkurwię "

Offline

 

#43 2009-11-22 00:41:14

Niebo

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/user_176.gif

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-08-28
Posty: 67

Re: Bohaterowie.

Kraina Boga I Aniołków (a to Ci wyszło, podoba mi się) z przyjemnością pojęcie wyjaśni. Fizjognomika, nazywana również fizjonomiką, to nurt w zasadnie nie nauki, lecz pseudonauki, którego głównym twierdzeniem jest założenie, że cechy charakteru odpowiadają cechom wyglądu. Fizycznego wyglądu. Najczęściej chodziło o twarz. Przykłady? "Wąskie usta jędzy", "wysokie czoło myśliciela", "pogoda ducha cechująca grubasa", "silny zarys szczęki znamionujący upór i silną wolę", "neurotyczne rysy twarzy", "miękkie wargi hedonisty". Pogląd powstał w starożytności, skutki (w swego rodzaju przesądach i przekonaniach) widać do dnia dzisiejszego. Kontynuatorów i wyznawców było wielu (np. Lombroso, gość był niezły, serio), zdarzali się i tacy, którzy na bazie tego poglądu stworzyli odrobinę inny... w XX wieku (np. Gall i jego frenologia).
Czy to dostateczne uzasadnienie użycia pojęcia?

Klara napisał:

Jak Klara Krainie Boga I Aniołków (KBIA...), tak Kraina Boga I Aniołków Klarze~. Niebo to wspaniały materiał do trollingu, muszę to pokazać siostrze.

Jako skrótu proponuję używać "Kiba", łatwiej to wymówić. Ależ proszę bardzo, trolluj.

Klara napisał:

Schlebiasz sobie ziom, a niepotrzebnie.

Niepotrzebnie sobie schlebiam? Ale przecież taka postawa idealnie pasuje do typu mojej osobowości, dlaczego zatem miałabym tego nie robić?

Klara napisał:

To po co rozpoczynasz coś niezaprzeczalnie bezsensownego?

A rozpoczęłam to, ponieważ miałam do Ciebie pytanie. Zapytałam grzecznie, jak się potoczyło? - każdy widzi, na efekt właśnie odpisuję.

Klara napisał:

Czy sama nie chcesz uciec od przyznania się do błędu? No chyba że się boisz, ponieważ tutejsi wirtualni znajomi są jedynymi jakich masz, i boisz się utracić tą sympatię.

Błędu? Och, nie, to cecha charakteru. Uczepiłam się braku precyzji w przekładaniu myśli na słowa. Nie piszę, że nie jestem winna powstania tej dyskusji.
W sumie, gdybyś mi nie napisała, że ja tutejszych użytkowników znam, to sama bym na to nie wpadła. Nie, no serio. Ja tych ludzi nie znam, zamieniłam z nimi raptem pięćdziesiąt pięć postów, z których większość była o niczym. Także... dzięki.

Klara napisał:

Jak widzisz, to nie takie trudne, jak przypuszczałaś. Za to nieumiejętność przyznania się do błędu oraz uparte stanie przy swoich racjach nawet jeżeli nie mają one zbyt wspólnego z prawdą to jeszcze większy przejaw dziecinności, co przechyla szablę infantylności na stronę Krainy Boga I Aniołków.

Ale przecież... Kraina Boga I Aniołków (naprawdę uwielbiam to sformułowanie) jest infantylna. Większość jej przedstawień cechuje się infantylnością i dziecinnością. Skoro przybieram taki nick (lub jemu pokrewny), znaczy że coś z tym mam wspólnego, nieprawdaż? ^^
PS
Nie snułam żadnych przypuszczeń tego typu. Nie jestem aż tak przebiegła.

Klara napisał:

BOŻE, JAKAŚ TY BIEDNA - AŻ SERCE SIĘ KRAJE.
Szkoda, że nie zauważyłaś, że sama w swoich wypowiedziach dałaś się odznaczyć dużą emocjonalnością.

Wzruszyłam Cię? To dobrze, w końcu emocje są nieodłączną częścią życia. Przynajmniej... tak słyszałam.

Klara napisał:

Niebo, prosiłabym o odpisanie, ale będę tak łaskawa że dam Ci 4-5 dni na porządną odpowiedź. No wiesz... znaj łaskę. ^^

Dziękuję. Mam nadzieję, że czasy, których na odpisywanie udzielasz sumują się (oczywiście, o ile następnym razem będziesz równie łaskawa), bo tak się składa, że w poniedziałek będę zmuszona na czas nieokreślony rozstać się z komputerem. Zatem jeśli znów odpiszesz, jednocześnie prosząc i mnie o odpowiedź, będę zmuszona skorzystać z Twej wielkoduszności. Chyba, że sprawę uda nam się zakończyć przed poniedziałkiem.

Offline

 

#44 2009-11-22 21:48:39

 akejszon

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/vipn_118.png

2662062
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-06-26
Posty: 433
Punktów :   
WWW

Re: Bohaterowie.

dżysss, dziewczyny, jaki offtop.


Come to the dark side... we have cookies!

Offline

 

#45 2009-11-22 22:01:56

Niebo

http://www.przemo.org/phpBB2/forum/files/user_176.gif

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-08-28
Posty: 67

Re: Bohaterowie.

Uroczy, nieprawdaż? ^^

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plUprawa pieczarek Fitness Toruń Darmowa telewizja internetowa