Strony: 1
"Wypuściłam katanę z dłoni. Upadła z takim hukiem, że aż zabolały mnie uszy. Wyswobodziłam ręce i wybiegłam. Odległość pokonałam niewiarygodnie szybko. Trzasnęłam drzwiami swojego pokoju. Zatrzymałam się dopiero przy biurku. Oddychałam niespokojnie. Uderzyłam z całej siły pięścią w blat. Co ja zrobiłam? Przecież nie chciałam. To miała być tylko pokazówka. Nic więcej. Drzwi otworzyły się."
Co takiego zrobiła Vivian? Odpowiedź na http://corka-jednego-z-nich.blog.onet.pl/
Offline
Strony: 1