A ja mnie po prostu Mai wpadła do głowy xD Potem jednak stwierdziłam, że muszę znaleźć jakieś znaczenie i mam
M - Mobilna
A - Artystka
I - Indywidualistka
Czyli JA, Mai Poza tym moje imię w zdrobnieniu też ma 3 litery, więc jest wygodnie:)
Ostatnio edytowany przez Mai (2009-08-05 18:26:34)
Offline
hmm... dlaczego papirus?? A od nazwiska. Kumpel z klasy zaczął mnie tak nazywać i jakoś tak się przyjęło. Podpisuję się nim wszędzie gdzie popadnie, a jego inna odmiana to papiruska --> bo ja wbrew pozorom dziewczyną jestem
a me prawdziwe imię to... uwaga... Karolina Maria...
chociaż bardzo niewiele osób wie jakie jest moje drugie imię, a tym bardziej nikt go nie używa...
a jeśli chodzi o nazwisko... to zostanie moją małą tajemnicą
Offline
Jaina to imię córki Hana Solo z książkek "Dziedzictwo Mocy", o którym wspominałam wcześniej. Ja Ina
Offline
Od imienia bohareki mojego bloga. A skąd pomysł na imię? Samo przyszło, ale przynajmniej pasuje Vivian Walker
Offline
Hm...
Dostałam się do drużyny grającej w Star-Wars d6, potrzebowałam postaci. Dobrowolnie zajęłam miejsce Archeologa, a ogólne zamierzenia co do charakteru obejmowały nieco wyalienowaną, złośliwą i upartą osobę... jak taki kamyk, co wpadł między koła zębate. Dodajmy do tego moje słabostki do śmiertelnego zatruwania oponentów ołowiem...
Wyszła Galena, czyli jedna z ważniejszych rud ołowiu.
Na tyle mi się spodobało, że zaczęłam używać jako nicku.
Offline
Nudna lekcja angielskiego i gapienie się na deszcz za oknem. Potem nucenie rockowych piosenek i wtedy samo się pojawiło przez dodanie do rock y.
Offline
Pomysł tak po prostu sobie wpadł, a potem na wakacjach (koleżanka akurat miała słownik japońsko-polski) sprawdziłam.
Shi (jap.) -> śmierć albo poezja (osobiście wolę opcję number one i większość w skrócie zwraca się do mnie właśnie per 'Shi')
Ray (ang.) -> promień.
Lubię go i tyle.
Z czasem dostało mi się jeszcze Mro-chan, ale reaguję tylko przy nielicznych okazjach. Zależy od osoby.
Imiona?
Klaudia Magdalena Maria.
Trzecie wybrane z pełną świadomością i bardzo mi się ten zestaw podoba, ale nienawidzę zdrabniania pierwszego z nich >.<
Offline
W telefonie mam taki program (po angielsku), że pokazuje mi godziny w innych miastach świata. Pewnego wkacyjnego dnia postanowiłam wybrać sobie jakiś nick, więc wziełam telefon. Natrafiłam na Manila. Spodobało mi się. Jeszcze tego samego dnia napisałam ładnie na karteczce swój nowy nick, ale pomyliłam się i napisałam Manila i tak miałao zostać. Potem moja koleżanka przekręciła na Monima i zaczełe mnie tak nazywać. Przyzwyczaiłam się i tak zostało.
Chyba trochę pogmatwałam.
Łatwo się domyślić jak mam na imię... Nie lubię go...
Offline