no dobra. sama raczej z tego nie ruszę opiszę wam sytuację i może ktoś mi pomoże.
A więc... Piszę opowiadanie o rodzinie państwa zabójczych xD (nie, nie do końca). To znaczy jest to czteroosobowa rodzina państwa Schulte, rodzice to zawodowi mordercy (na emeryturze), dzieciaki zaś to bliźnięta w wieku lat 18. Gdybym chciała pisać tylko o pokoleniu młodych pewnie nie miałabym problemu, ale nie mogę wywalić z opa postaci mamusi xD za bardzo ją lubię. Sytuacja jest taka: ktoś chce zabić dzieciaki, matka oczywiście już wie kto, rodzeństwo postanawia wrócić do Polski (akcja początkowo toczy się w UK). Bez wiedzy rodziców wyruszają w podróż do domu, uciekają z hotelu, zostawiają wiadomość na recepcji. Rano (bo dali nogę w nocy) mamunia się wścieka i wypowiadając takie o to stwierdzenie: "Zabijamy i wracamy do domu. Za dwie godziny na dole." biegnie gdzieś w miasto.
Pytanie brzmi: co dalej?! Wiem, że rodzeństwo dotarło do Polski (gwoli ścisłości, rodzinka posiada rancho w Lubniewicach), nawet wleźli do chaty, ale nie oni są moim problemem.... Co zrobi pani Schulte? To dopiero będzie czwarty rozdział więc nie mogę zabić osoby która poluje na rodzeństwo... No i pozostaje jeszcze ojciec, ale to taki miękki kluch więc jego może praktycznie nie być xD
HELP!
Offline
No... Wiesz, radziłbym przede wszystkim nie pisać, nie mając planu na przyszłość. Ale postaram się pomóc.
Matka ma romans. Proste. Wie, że po zabiciu delikwentów, będzie musiała sie rozstać z Charlie'm, więc idzie się pożegnać. A że mąż ma do niej stuprocentowe zaufanie...
PS pożegnanie koniecznie na maksa erotyczne ^^
Ostatnio edytowany przez Raphael (2009-04-20 17:39:51)
Offline
Raphael: plan był przez chwilę, ale gdzieś mi zwiał xD wiem jak zakończyć i jaka będzie akcja przed zakończeniem ale uciekł mi motyw co chciałam zrobić z panią mamą kiedy ta wybiegła. I niestety romans do Iris (bo tak się pani mama nazywa) nie pasuje, prędzej to Nate (maż) mógłby chcieć skoczyć w bok xD
Markus: nie, to tekst który wypowiada matka bliźniąt, kiedy przypomina jej się, że trzeba zamordować osobę, która chce zabić rodzeństwo.
Offline
Czarlajna napisał:
Raphael: plan był przez chwilę, ale gdzieś mi zwiał xD wiem jak zakończyć i jaka będzie akcja przed zakończeniem ale uciekł mi motyw co chciałam zrobić z panią mamą kiedy ta wybiegła. I niestety romans do Iris (bo tak się pani mama nazywa) nie pasuje, prędzej to Nate (maż) mógłby chcieć skoczyć w bok xD
Markus: nie, to tekst który wypowiada matka bliźniąt, kiedy przypomina jej się, że trzeba zamordować osobę, która chce zabić rodzeństwo.
Propozycji mam parę:
- zemdleje (ale to po najmniejszej linii oporu xD )
- jedzie do bliźniaków
- postanawia szukać przestępcy, ale okazuje się, że szuka tam, gdzie go nie ma.
- mąż ją zatrzymuje w domu, a ta miota się po domu i nic nie może zrobić.
Offline
A nie możesz zakończyć wątku matki w tajemniczy sposób np. Odwróciła się i zobaczyła zakapturzoną postać. Co prawda lepiej ubierzesz to w słowa... A po paru(nastu) rozdziałach wróci i opowie mrożącą krew w żyłach historię, którą wymyślisz na poczekaniu. Hm?
Offline
pomysł w sumie może i dobry, ale chyba po prostu muszę poczekać na wenę... a potem jeśli nic mnie nie najdzie chyba skłonię się ku temu pomysłowi.
Offline